O nagietku lekarskim i jego wspaniałych właściwościach pisałam już w tym roku, kiedy była pora jego wysiewu. https://melarosa.pl/2020/04/06/nagietek-lekarski-wlasnie-teraz-mozna-go-wysiac/
Przypomnę tylko niektóre jego zalety. Herbatki oraz nalewki z kwiatu nagietka stosuje się przy nieżycie żołądka i jelit, przy problemach z dwunastnicą, w stanach zapalnych dróg żółciowych i wątroby, przy zaburzeniach w miesiączkowaniu, a także w łagodzeniu skutków klimakterium. Nagietek znajduje zastosowanie w leczeniu uszkodzeń skóry, stłuczeń, odmrożeń, oparzeń, owrzodzeń i ran pooperacyjnych. Napar z nagietka sprawdza się też przy stanach zapalnych gardła i jamy ustnej. Nagietek jest też składnikiem leków i kropli do oczy, można przygotowywać sobie okłady na powieki, przemywać oczy przy zapaleniu spojówek.
Nagietek kwitnie w moim ogródku od miesiąca, systematycznie obrywam kwiatostany i suszę na herbatki ziołowe, do mieszanek ziołowych, do naparów.
Nagietek jest bardzo łatwy w uprawie. Można go wysiać wcześniej do skrzynek, tak jak ja to zrobiłam wiosną i potem wysadzić do gruntu lub po prostu wysiać bezpośrednio do gruntu. Często nagietek wysiewa się sam w tych miejscach, gdzie rósł rok wcześniej. Oprócz swoich bogatych właściwości zdrowotnych, nagietek stanowi piekną ozdobę ogrodu. Rozświetla ogród nawet w pochmurny dzień.
Postawiłam maceraty olejowe na kwiatostanach nagietkowych, które później będą stanowiły składnik moich kremów. Taki macerat olejowy, który też często określany jest mianem “olejku”, może być też używany jako olejek do ciała, twarzy i włosów. Bazę do moich maceratów ziołowych i kwiatowych stanowi olej z pestek winogron. Jest prawie bezzapachowy, a zatem jak się posmarujemy takim “olejkiem” nie będziemy pachnieć jak przysłowiowa frytka.
Przede mną jeszcze zrobienie hydrolatu z nagietka, który może być składnikiem kremu, ale też można stosować go do przemywania twarzy, zamiast sklepowego toniku. No i oczywiście czeka mnie jeszcze przygotowanie nalewki z nagietka lekarskiego, a własciwie intraktu. Intrakty są podobne do nalewek, różnią się od nich tym, że są sporządzane z surowców świeżych, a nie suszonych. Świeżo sporządzony preparat jest nietrwały, ze względu na obecne w nim aktywne enzymy roślinne, mogące rozkładać cenne składniki wyciągu. Z tego względu surowce roślinne stabilizuje się, ogrzewając je krótko we wrzącym etanolu.
Poniżej przepis na intrakt z nagietka lekarskiego, wg dr Henryka Różańskiego: “Ze świeżego ziela, jak i samych świeżych rozdrobnionych kwiatów sporządzać intrakt na gorącym alkoholu 40%, zalewając 100 g surowca 300 g wódki. Po 14 dniach przefiltrować. Zażywać z miodem przy grypie, przeziębieniu, anginie, chorobach skórnych, minimum przez 1 miesiąc, po 5 ml w 1-2 łyżkach miodu. Przy przeziębieniu dodawać do soku malinowego lub w mleku z sokiem malinowym i miodem. W dawnej medycynie używano nalewkę nagietkową do okładów na trudno gojące sie rany, z wydzieliną ropną, sączące owrzodzenia i mokre wypryski.”
Kochajcie nagietki 🙂
Uzupełnienie z dnia 2020-08-11
Intrakt alkoholowy z nagietka oraz gliceryt nagietkowy zrobione, teraz dojrzewają.