Lawenda na dobre zamieszkała w moim ogrodzie, posadziłam ją w różnych miejscach, aby jej kojący zapach towarzyszył w różnych pracach ogrodowych i w czasie wypoczynku. Dodatkowo zapach jej działa odstraszająco na jedne, te nieprzyjazne nam owady i wabi inne, te przyjazne. Mam w ogrodzie różne odmiany lawendy i też kwitnie ona w różnych okresach. Jedne […]
Wczoraj wybrałam się ponad 40 km do mojej koleżanki Bożenki, po płatki róż. Ma ona małą plantacje róży, jak ją nazywa, jadalnej. Róża jest piękna i jeszcze piękniej pachnie. Bożena postanowiła podzielić się ze mną tym dobrodziejstwem. Przywiozłam dwa kosze tych róż. Wcześniej, wiosną, dostałam od niej i jej męża, sadzonki tych róż. Czyż nie […]
Dzisiaj trochę zdjęć z ogrodu, w roli głównej oczywiście róże, bo to ich czas. Towarzyszą im lawendy, szałwie, lewkonie, ostróżki, jaśminy, clematisy i inne.
Wczoraj zrobiłam swój nowy krem, lekki, nawilżający, regenerujący i pachnący letnim ogrodem; lawendą i różą . Podstawowymi składnikami są: macerat lawendowy i hydrolat różany. Lawendowy macerat olejowy odświeża i nawilża skórę, koi podrażnienia, działa przeciwbakteryjnie i ściągająco. W szczególności poleca się go dla cery mieszanej i tłustej, ma zastosowanie do masażu relaksacyjnego, oraz do olejowania […]
Tych nieproszonych gości przybywa w naszych ogrodach z roku na rok w sposób narastający. Co roku z myślą, w szczególności, o wnukach przygotowuję naturalny środek z ziół i kwiatów z ogrodu i okolicznych łąk. Można go stosować bezpośrednio na ciało, jak i na ubrania. Dla nas to ładny zapach, ale dla kleszczy i komarów nieznośny. […]
I nadszedł nareszcie czas różany. Ogród wypełnia się powoli różnymi zapachami; zapachem ziół, zapachem laweny, jaśminu, budlejki i oczywiście róż. Moje stare róże nie pachną lub pachną bardzo słabo. W ubiegłym roku urządziłam nowy różanecznik. A w nim posadziłam stare odmiany róż parkowych pachnących; między innymi róże burbońskie, róże angielskie, różę majową. Oprócz tego kilka […]
Dzisiaj wstałam wcześnie i czekałam, kiedy opadnie rosa, dzień był słoneczny.Idealny na cięcie ziół. Dziś pod nożyce poszły dorodne: rumianek, oregano złote, tymianek macierzanka, pysznogłówka i szałwia lekarska. Teraz leżą sobie w zacienionym i przewiewnym miejscu na poddaszu i suszą się.
Kiedy zrodził się pomysł destylacji olejków eterycznych z ziół i kwiatów, zaczęłam szukać informacji w Internecie i w książkach na ten temat. Udałam się też na warsztaty alchemiczne, na których dowiedziałam się dużo o olejkach, o hydrolatach, o ich zastosowaniu, ale o tym, jak w procesie destylacji uzyskiwać olejki, niestety niewiele. Szukałam też odpowiedniego urządzenia […]
W maju zaczynają się na dobre żniwa ziołowe. W tym odcinku opowiem o liściach, a właściwie listkach, bo chodzi o młode listki poziomek, młode listki czarnej porzeczki, młode listki jeżyn i młode listki malin. Właśnie teraz można je pozyskać, wysuszyć lub przefermentować i pić dla przyjemności, bo pięknie pachnie i smakuje, jak też dla zdrowotności. […]
Powietrze wypełniło się wiosennymi kompozycjami zapachów, ale wieczorem ponad wszystko przebijał sie zapach czeremchy. Za płotem mojego ogródka wyrosło kilka krzewów czeremchy, z roku na rok są coraz większe, coraz bardziej zasobniejsze w substancje, które wykorzystuje w moich naturalnych kosmetykach. Najpierw przygotowałam maceraty olejowe na kwiatach czeremchy. Do tego celu wykorzystałam olej z krokosza barwierskiego, […]