Majowa konwalia – czy jest inny kwiat, który tak bardzo utożsamia się z majem. No tak, można wymienić oczywiście wiele kwiatów innych, których szczyt kwitnienia przypada na maj; tulipany, narcyze, cebulice, niezapominajki, dzwonki gencjana, lilaki zwane bzami, kaliny, magnolie, itd. Ale jednak ten mały biały kwiatek jest bardzo pożądany, dla jego pięknego zapachu. W ubiegłych latach podejmowałam próby pozyskania zapachu konwalii metodą enflourage, czyli metodą nawianniania tłuszczów zwierzęcych. Jednak zapach jaki udało się zatrzymać był dosyć słaby, delikatny.
![](https://melarosa.pl/wp-content/uploads/2023/05/image.png)
Konwalie od wielu lat stanowią wiosną mocny akcent naszego ogrodu, głównie z uwagi na ich piękny zapach. Sam kwiat też jest atrakcyjny, zwłaszcza jako bukiecik w wazonie w domu. Ponieważ mam tych konwalii bardzo dużo, więc dzielę się nimi ze znajomymi i sasiądami. A trzeba podkreślić, że tej zimnej i wilgotnej wiosny bardzo dobrze rośnie się konwalii, bo kwiatów ma wyjątkowo dużo, jest czym się dzielić.
Kiedyś odwiedziła mnie moja znajoma Nina z Ukrainy i opowiedziała, jak to jej babcia robiła perfumy z konwalii. Postanowiłam sprawdzić, czy rzeczywiście uda się uzyskać intensywniejszy zapach konwalii tym sposobem.
Przepis jest dość prosty; kwiaty konwalii wsypać do butelki, zalać 70 procentowym spirytusem, zamknąć butelkę i zakopać ją na rok w ogródku. Po roku wykopać i cieszyć się pieknym zapachem utrwalonym w formie perfum.
Trzeba tutaj zwrócić uwagę na środki bezpieczeństwa, z uwagi na to, że wszystkie części konwalii; kwiaty, liście, łodygi, kłącza są trujące i mogą powodować uczulenia. Najlepiej wszystkie czynności robić w rękawiczkach.
Poniżej film, w którym pokazuje, jak przeprowadziłam eksperyment perfumiarski. Zapraszam 🙂
Dziękuję za ten filmik i wszystkie wpisy na blogu. Wszystko o czym Pani opowiada i pokazuje jest bardzo ciekawe. Poczekam jeszcze na wynik eksperymentu z tymi perfumami i jeżeli się uda, także wypróbuję. Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję, że czyta Pani mojego bloga, cieszę się, że zainteresowałam Panią tematyką, którą w nim przedstawiam. Poinformowuję z przyjemnością o efektach eksperymentu z konwaliami. Pozdrawiam serdecznie