Wracam do tematu „olejku różanego”, ponieważ widzę bardzo duże zainteresowanie tym tematem (ponad 6 tysięcy wejść), o czym świadczą też liczne zapytania i komentarze na moim blogu pod wpisem z czerwca 2019 roku „Jak zrobić samodzielnie olejek różany do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów „.
Jeszcze raz podkreślam, że nie jest to olejek eteryczny, bo ten uzyskuje się w drodze destylacji kwiatów róży. Jest to tak naprawdę macerat olejowy, który każdy może zrobić samodzielnie w domu. A ma wspaniałe właściwości i warto poświecić chwilę na zrobienie własnego kosmetyku pachnącego różą.
W poniższym filmie pokazuję jak zrobić „olejek różany”, a także opowiadam, z jakich róż najlepiej zrobić taki olejek. Zapraszam.
Co można jeszcze zrobić z płatków róży pachnącej? Bardzo wiele wspaniałości. Róża daje naprawdę dużo możliwości.
Suszę płatki, które później dodaję do herbatek ziołowych, wspaniale wzbogacają jej smak.
Robię syrop z płatków, o tym też już pisałam wcześniej 01 lipca 3029 „Syrop z płatków pachnącej jadalnej róży „.
Przygotowuję pyszną nalewkę. Wpis z 10 lipca 2019 r – ” Nalewka na płatkach róży „.
Destyluje hydrolat z platków róży, który potem dodaję jako składnik mojego kremu do twarzy, nawilżającego „Lawenda i Róża” . Wpis pt. ” Krem lawendowo – różany”.
Przygotowuję konfiturę różaną, doskonały dodatek do ciast i tortów.
Pozyskuję zapach róży metodą Enfleurage.
Najlepiej do tego wszystkiego, co powyżej, wykorzystywać róże intensywnie pachnące. Od paru lat powiększam kolekcję właśnie takich róż, i co ciekawe, najmocniej pachną właśnie róże różowe. Róże pomarszczone, róże majowe, róże damasceńskie, róże stulistne – wszystkie one mają kolor różowy. Kupując róże, najlepiej je po prostu wąchać, wtedy mamy pewność. Poniżej kilka obrazków różanych z mojego ogrodu.